PRZEMÓWIENIA
JANA PAWŁA II
Słowo do młodzieży zgromadzonej przed rezydencją biskupa
Moi Drodzy,
Papież jeszcze jakoś żyje i dokąd Pan Bóg pozwoli, to jeszcze będzie
żył. Ale dłużej nie 1. Bardzo się cieszę, że mogę tu do was
przemawiać przez okno. Dotychczas tylko w Krakowie się to udawało w
czasie poprzednich odwiedzin. Pierwszy raz w 79, a potem w 83 i w 87
r. A teraz w Płocku, który jest Krakowem, tak jak był w historii, bo
wiadomo, że najpierw stolica Polski z Gniezna przeszła do Krakowa,
ale potem następcy Bolesława Śmiałego przenieśli ją do Płocka. Na
jakiś czas był Płock stolicą Polski. A poza Gnieznem, Krakowem,
Płockiem, znowu Krakowem, a potem Warszawą, jest jedna stolica
Polski, która się nazywa Jasna Góra. Trzeba, ażebyśmy przypomnieli
sobie piękny zwyczaj, jak w okresie przygotowania do tysiąclecia
chrztu — byliśmy wtedy młodsi o bite 25 lat, a nawet więcej — jak w
tym okresie przygotowania, a potem w okresie tysiąclecia łączyliśmy
się o godzinie dziewiątej z Jasną Górą, śpiewając Apel Jasnogórski.
Wprawdzie jest już po dziewiątej, ale jeszcze Matka Boska nas
przyjmie. Więc zaśpiewamy Apel Jasnogórski, bo ja myślę, że to, co w
tym Apelu jest wypowiedziane, dzisiaj jest nam potrzebne tak samo,
jak w okresie tysiąclecia chrztu. Może nawet jeszcze bardziej.
Po śpiewie Apelu Jasnogórskiego Jan Paweł II pojawił się w oknie po
drugiej stronie budynku i powiedział:
Chciałem wam jeszcze raz powiedzieć to, co powiedziałem z tamtej
strony, że papież jeszcze jakoś żyje i będzie żył, dopóki Pan Bóg go
będzie trzymał. A potem umrze, to znaczy narodzi się do życia
wiecznego 2. A mam nadzieję w miłosierdziu Bożym i waszej modlitwie.
Zaczęliśmy po tamtej stronie Apel Jasnogórski, ponieważ ten Apel,
który został zainaugurowany w okresie milenium, tysiąclecia chrztu,
dzisiaj jest nadal w swojej treści aktualny. Może nawet na nowo
aktualny. Dlatego niech cały Płock śpiewa, zwrócony myślą i sercem
do Królowej Polski, Pani Jasnogórskiej. Niech śpiewa wraz ze mną.
PRZYPISY
1 Przemówienie Ojca Świętego poprzedziły okrzyki „Niech żyje Papież”
i śpiew „Sto lat” (red.).
2 W ten sposób Ojciec Święty zareagował na śpiew „Sto lat” (red.).
|