PRZEMÓWIENIA JANA PAWŁA II

 

Słowo wygłoszone w czasie nawiedzenia katedry polowej



Pragnę w czasie krótkiego pobytu, tego nawiedzenia wyrazić wielką radość z tego, że Wojsko Polskie odzyskało swojego biskupa polowego, i że ten biskup ma w Warszawie swoją katedrę.

Niech Bóg błogosławi biskupowi polowemu naszej armii, który jest następcą jego wielkich poprzedników — arcybiskupa Galla, arcybiskupa Gawliny.

Niech Bóg pozwoli tej katedrze, ażeby mogła w stosunku do duszpasterstwa wojskowego pełnić tę funkcję, jaką spełnia każda katedra biskupa na świecie, tzn. jest matką wszystkich kościołów, wszystkich kościołów, które są wśród żołnierzy, garnizonów, rozproszone po całym kraju, ale stanowią specjalną jedność ze względu na charakter wspólnoty, która jest jednocześnie wspólnotą żołnierzy, wspólnotą wojskową i równocześnie wspólnotą chrześcijańską, katolicką, skupioną wokół biskupa, skupioną wokół Piotra.

Jest dla mnie motywem głębokiej radości, że jako następca św. Piotra mogę nawiedzić to miejsce, błogosławić waszemu biskupowi, całemu duszpasterstwu polowemu III Rzeczypospolitej, wszystkim, którzy z tym duszpasterstwem polowym będą związani jako duszpasterze i jako świeccy. Niech Bóg błogosławi.