DZIEŃ POGRZEBU JANA PAWŁA II
 

 

        W środę 6 kwietnia 2005 roku ks. Waldemar Krzeszowski odprawił Mszę św. w intencji zmarłego Ojca Świętego, w której licznie uczestniczyli nauczyciele i uczniowie szkół podstawowych z Brzostku i Nawsia Brzosteckiego. Podobnie w Przeczycy 8 kwietnia o godz 18.00 została odprawiona Msza św. na placu kościelnym, w której licznie uczestniczyli wierni nie tylko z Przeczycy, ale także spoza parafii. Grupka naszych parafian pojechała także do Rzymu, aby uczestniczyć w pogrzebie Jana Pawła II.

 

        Kiedy 02.04.05 odszedł od nas Jan Paweł II nie wiedziałem, że kilka dni później będę miał możliwość osobiście pożegnać Największego w historii Polaka. We wtorek 5-go kwietnia, wspólnie z przyjaciółmi Mariolą i Łukaszem oraz bratem Krzysztofem zdecydowaliśmy się pojechać do Rzymu, aby uczestniczyć w pogrzebie Jana Pawła II. Decyzja zapadła w kilka chwil, więc od razu zaczęliśmy czynić przygotowania do wyjazdu. Dzień później zaczęła się wyprawa w iście "cygańskim stylu". Niesamowite wrażenie zrobiła na nas "Odsiecz Rzymska", tj. setki polskich autobusów, samochodów cywilnych w barwach narodowych Polski i Watykanu, często z wizerunkiem Jana Pawła II. Naprawdę łza się w oku kręciła na widok tej rzeszy Polaków, z różnych stron kraju, których zjednoczył jeden cel - uczcić i towarzyszyć w ostatniej drodze na ziemi Naszemu Papieżowi. Kiedy dotarliśmy na miejsce było podobnie, setki biało czerwonych flag, a na ulicach częściej słychać było polską niż włoską mowę.

        Na uroczystości pogrzebowe udaliśmy się w piątek rano z myślą znalezienia telebimu, nie marzyliśmy nawet, żeby widzieć Bazylikę oraz Plac Św. Piotra. Nieco później staliśmy na końcu ulicy Conciliazione, która jest główną aleją prowadzącą do Watykanu. Co prawda do ołtarza dzieliło nas około 600-700 m ale wszystko widzieliśmy, a poprzez Radio Watykańskie słuchaliśmy i uczestniczyliśmy we Mszy Św. Było to dla nas ogromnie wzruszające przeżycie. Każdemu z obecnych towarzyszyło zapewne w tym czasie przygnębienie i poczucie pustki po śmierci Jana Pawła II, lecz z chwilą rozpoczęcia nabożeństwa pogrzebowego zerwał się silny wiatr, jakby chcąc wypełnić tę pustkę i w sposób symboliczny dać nam do zrozumienia, że Ojciec Święty jest wśród nas. [...]

G. Szweda

      

Zobacz więcej zdjęć

 

Homilia kardynała Josepha Ratzingera wygłoszona podczas Mszy św. pogrzebowej Jana Pawła II